Niezgodny pomimo zezwolenia
Coraz częściej zdarza się, że przedsiębiorcy, mimo tego, że posiadają zezwolenie na wykonywanie przejazdów pojazdem nienormatywnych, muszą liczyć się z kłopotami za przekroczenia wartości maksymalnych masy i wymiarów.
Tak było 23 listopada, w miejscowości Chmielów, na drodze wojewódzkiej nr 871. Odcinek tej drogi patrolowali inspektorzy transportu drogowego z Rzeszowa. W trakcie objazdu, zauważyli ciągnik siodłowy wraz z naczepą, na której umieszczona została koparka. Kontrolerzy postanowili sprawdzić prawidłowość przewozu. Zatrzymano pojazd, po czym skierowano go do miejscowości Jadachy, gdzie na miejscu kontrolnym, wykonano pomiary masy i gabarytów zespołu.
W wyniku przeprowadzonych badań, ujawniono, że masa rzeczywista zespołu pojazdów przekracza dopuszczoną przepisami wartość 40 t. o 8,9 t. Przemierzona wysokość także przekroczyła maksymalne dopuszczone przepisami 4 m., bo wyniosła 4,37 m. Podobnie było w trakcie wyznaczania szerokości pojazdu. Ta dopuszczona przepisami może wynosić 2.55 m. a pojazd wraz z ładunkiem mierzył 3,33 m. Kierowca okazał zezwolenie kategorii IV, które zezwala przewoźnikowi na przejazd pojazdem nienormatywnym, ale w pewnych granicach: szerokości nieprzekraczającej 3,4 m dla drogi jednojezdniowej, o długości nieprzekraczającej 23 m., dla zespołu pojazdów i o wysokości nieprzekraczającej 4,3 m., przy czym rzeczywista masa całkowita nie może przekroczyć 60 t, a naciski osi nie mogą być większe od dopuszczalnych. W tym przypadku, ze względu na wysokość pojazdu wraz z ładunkiem przekraczającą wartość określoną w zezwoleniu, uznano, że okazane zezwolenie nie ma zastosowania.
Podczas kontroli, ustalono również, że wymiary pojazdu wymuszają na przewoźniku obowiązek zapewnienia dodatkowego pojazdu do jego pilotowania.
Dalsza kontrola ujawniła kolejne nieprawidłowości. Okazało się, że pojazd ten ze względu na zły stan techniczny nie powinien uczestniczyć w ruchu drogowym. Brak tablicy rejestracyjnej ciągnika, nadmiernie zużyte, uszkodzone opony naczepy w stopniu odsłaniającym drucianą osnowę opony, opony o różnej rzeźbie bieżnika na kołach jednej osi oraz jedna opona niezgodna z przepisami rozporządzenia w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz ich niezbędnego wyposażenia. Dodatkowo Przedsiębiorca nie zachował obowiązku terminowego odczytu danych z tachografu cyfrowego.
W efekcie tej kontroli zatrzymano dowody rejestracyjne ciągnika i naczepy, kierowcy zakazano dalszej jazdy, wszczęto postępowanie wobec wykonującego przewóz naruszającego przepisy zarówno ustawy prawo o ruchu drogowym, jak i o transporcie drogowym, oraz w stosunku do załadowcy, który miał wiedzę i godził się na to, aby pojazd nienormatywny poruszał się po drogach publicznych. Suma kar może wynieść nawet 42000 zł.