Za ciężki i bez dokumentów
Aż o 9,8 t. więcej od dopuszczalnych 34 t. ważył samochód ciężarowy zatrzymany do kontroli przez rzeszowskich inspektorów w piątek 28 czerwca. Nacisk osi również był przekroczony.
Inspektorzy Transportu Drogowego prowadzili czynności w ramach patrolu interwencyjnego, na drodze ekspresowej S19. Na węźle Świlcza zauważyli samochód ciężarowy przewożący glinę bez przykrycia ładunku. Postanowili skierować pojazd na punkt kontrolny usytułowany przy ul Żołnierzy 9 Dywizji Piechoty w Rzeszowie. Na tym punkcie możliwe jest przeprowadzenie kontroli z użyciem przyrządów pomiarowych w postaci wag.
Pojazd poddano badaniu mas i nacisków, wyniku, czego ujawniono, że rzeczywista masa pojazdu wyniosła 43,8 t i w porównaniu do 34 t dopuszczalnej masy całkowitej, określonej dla tego rodzaju pojazdów stanowiła przekroczenie o 9,8 t. Dodatkowo, podwójna oś napędowa pojazdu generowała nacisk na drogę równy 27,7 t, to znaczy, że był większy od dopuszczalnego o 8,7 t. Kierowca nie okazał żadnego dokumentu dotyczącego przewożonego ładunku.
Z powodu stwierdzenia nieprawidłowości związanych z masą pojazdu, naciskami jego osi oraz brakiem dokumentów, kierowcy zakazano dalszej jazdy, do czasu usunięcia nieprawidłowości. Natomiast wobec przewoźnika wykonującego przewóz wszczęto postępowanie administracyjne, w wyniku, którego może zostać nałożona kara pieniężna w wysokości nawet 15500 zł.